Reprezentacja Polski w siatkówce została drużyną 2023 r. w 89. plebiscycie „Przeglądu Sportowego”. Podopieczni Nikoli Grbicia wypełnili swoje wszystkie trzy cele (mistrzostwo Europy, triumf w Lidze Narodów oraz awans na igrzyska olimpijskie), co podkreślił Aleksander Śliwka. W złotych zespołach było wielu graczy, którzy na co dzień występują w PlusLidze, wspieranej przez Markę KRISHOME.
To jednak nie był koniec wyróżnień dla biało-czerwonych, a dopiero początek. Trenerem 2023 roku wybrany został selekcjoner Nikola Grbić, który zdecydował się przemówić po polsku.
Mój polski jest trochę lepszy, trochę – zaznaczył na początku przemówienia Grbić. – Chcę bardzo podziękować, że jestem tu z wami drugi raz. Nagrodę otrzymałem dzięki siatkarzom, którzy wygrali trzy duże turnieje i 29 meczów z rzędu – przypomniał 50-latek i dodał: – Dziękuję bardzo sztabowi, którego nie ma tutaj z nami. Wierzę, że w przyszłym roku będziemy świętować udany rok 2024. Dziękuję bardzo raz jeszcze i życzę powodzenia – podsumował Serb.
Później emocje sięgnęły zenitu, bowiem czekaliśmy na miejsce, które ostatecznie zajmie Aleksander Śliwka. Ponad 70 tysięcy głosów sprawiło, że stanął na najniższym stopniu plebiscytowego podium.
Jest niezwykłym zaszczytem odebrać tę statuetkę z rąk jednego z najwybitniejszych siatkarzy w historii – podkreślił Śliwka, który otrzymał nagrodę od legendarnego Ryszarda Boska, mistrza świata i mistrza olimpijskiego. – Chciałbym ogromnie pogratulować wszystkim nominowanym oraz laureatom. Dziękuję kibicom za każdy głos oddany na moją skromną osobę, ale nie o sobie chciałbym teraz opowiedzieć. Fakt, że trzeci raz podczas tej gali stoi tutaj przedstawiciel siatkówki, podkreśla, jak wspaniałym rokiem był ten 2023 dla naszej dyscypliny sportu – zaznaczył i dodał w swoim stylu: – Sukcesy te były dziełem drużyn, w których miałem zaszczyt występować i wspaniałych ludzi, z którymi codziennie ramię w ramię trenowałem i rywalizowałem na najważniejszych turniejach. To wam chłopaki chciałbym najbardziej podziękować i pogratulować, bo ta statuetka a jest naszym wspólnym dziełem i tak naprawdę bez drużyny nikt z nas by nie istniał.
Dzień później nasza siatkówka znowu stanęła w błysku fleszy, zdobywając prestiżowe wyróżnienie. Duża grupa biało-czerwonych siatkarzy pojawiła się na gali, w trakcie której przyznano nagrodę Człowieka Roku „Wprost”. Tegoroczna edycja była wyjątkowa, ponieważ tym razem nagrodzona została cała drużyna. Polscy siatkarze, bo o nich mowa, odebrali nagrodę za swoje historyczne osiągnięcia z minionego sezonu.
Na gali Człowieka Roku pojawiło się spore grono siatkarzy, którzy mieli duży udział we wcześniej wspomnianych sukcesach. „Wprost” miało przyjemność ugościć Bartosza Bednorza, Aleksandra Śliwkę, Marcina Janusza, Jakuba Popiwczaka, Norberta Hubera, Grzegorza Łomacza, Mateusza Porębę, Artura Szalpuka, Bartłomieja Bołądzia oraz Jana Firleja. Nie uroczystości nie zabrakło również Nikoli Grbicia.
Jestem dumny z zespołu i sztabu. Dziękuje bardzo za nagrodę, którą otrzymaliśmy. – powiedział selekcjoner reprezentacji Polski, a następnie przemówił siatkarz, który nieformalnie jest zastępcą kapitana Bartosza Kurka.
Dziękujemy za zaufanie. Jesteśmy drugą drużyną sportową, która otrzymała to wyróżnienie. To nobilitacja znaleźć się w takim gronie. Dołożymy wszelkich starań, aby w 2024 roku odnosić kolejne sukcesy – stwierdził Aleksander Śliwka.
Dziękujemy za zaufanie. Jesteśmy drugą drużyną sportową, która otrzymała to wyróżnienie. To nobilitacja znaleźć się w takim gronie. Dołożymy wszelkich starań, aby w 2024 roku odnosić kolejne sukcesy – stwierdził Aleksander Śliwka.
A w 2024 mamy igrzyska w Paryżu, w których nasi siatkarze zagrają i mają pełne prawo marzyć o tak wyczekiwanym sukcesie w najważniejszej sportowej imprezie świata. Już teraz trzymamy kciuki!
